Zima, zima...

Za oknem prószy cały dzień śnieg, a u mnie już przygotowywania do Walentynek i wielka akcja serduszkowa:

Czarodziejnia właśnie jest w trakcie przygotowywania niespodzianki na Walentynki, a ja robię za Młodszego Krojczego od Serduszków Z Łapanki. Sama jestem ciekawa co wyczaruje tym razem. Jeszcze tylko milion i będę mogła iść spać, albo poczytać "Długą Ziemię" Pratchetta i Baxtera :D

Ulotka dla KIK'a

Wczoraj spędziłam wieczór bardzo dzielnie nad ulotką :)  To już kolejna jej opcja i zaczyna mi brakować powoli pomysłów.

Polecam w ogóle Sklep KIK, z którym już od dawna współpracuję. Pełen profesjonalizm i ogromny asortyment produktów, który można znaleźć tylko u nich. Ja nigdy nie wychodzę stamtąd z pustymi rekami, bo Paweł jakoś zawsze mnie namówi na coś fajnego Szatan jeden. Zwłaszcza od kiedy wprowadził gry planszowe, których jestem maniaczką.

Anyway, oto "zimowa" wersja KiK'a na rok 2013 r.


Mam nadzieję, że już niedługo będę mogła się pochwalić trochę lepiej wyglądającym blogiem. Tak Karuma to do Ciebie :P Nie mogę patrzeć na ten szkolny wygląd...

Moi przyjaciele Totoro...

A wszystko zaczęło się tuż przed Bożym Narodzeniem...

Najpierw pojawił się Alfa Prime, cały szyty ręcznie. Teraz mieszka w Anglii:

Potem pojawiły się Bliźniaki, które zamieszkały u moich chrześniaków:

Czwarty zwany przeze mnie czule Krzywuskiem siedzi sobie spokojnie koło mnie i czeka na resztę stada, żeby móc zostać wysłany do Poznania na Pyrkon:

Piąty to Smutasek, a właściwie Smutaska:

Między czasie na specjalne zamówienie został też zrobiony Bloo:

Raz, Dwa, Trzy...

...czy to działa?